Nietypowy wieczór poezji śpiewanej

Nietypowy  wieczór  poezji  śpiewanej

Kurier Wileński  26 lutego 2010 r.

 

„Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, dwie tylko : poezja i dobroć ... więcej nic.”

C.K.Norwid

 

Z okazji Walentynek w naszej szkole przeprowadziliśmy nietypowy wieczór poezji śpiewanej. Chcieliśmy uwypuklić uczucia, które każdy głęboko przeżywa. O miłości mówią wszystko na tak i wszystko na nie. Mówią, że jest przelotna, nietrwała jak dmuchawiec, który wiatr rozdmuchuje, i mówią, że jest dłużej niż na zawsze.

Szykowaliśmy się długo, stale zmieniając swoje pomysły. To nasza wychowawczyni, nauczycielka od polskiego, Jolanta Pacyno, wszystko przemyślała i ułożyła piękny scenariusz. Zrozumieliśmy, że bez zespołu muzycznego, wszystko nie będzie miało takiego efektu. Nasza klasa 9b postanowiła własnymi siłami zorganizować taki zespół, bo mamy dużo osób grających na różnych instrumentach. Udało nam się wspaniale i ten zespół ożywił cały nastrój.

Graliśmy, śpiewaliśmy , recytowaliśmy najpiękniejsze wiersze polskich poetów – wszystko przeplatając muzyką i tańcem. Do tego daliśmy odpowiednie tło.

Zauroczyła nas „Dumka na dwa serca”, którą wykonali Urszula Chomiakowa i Wiktor Staniulis. Tło dał przepiękny taniec w wykonaniu uczniów klasy 10b Joanny Pietkiewicz i Aleksandra Sudujki.

Niemniej udany był śpiew solowy Ewy Siemaszkiewicz  do słów K.I.Gałczyńskiego „We śnie” i „Nie żałuję” do słów Agnieszki Osieckiej oraz duet z Wiktorem „Niepewnośc” do słów  A.Mickiewicza. Ewa wyróżniła się recytacją, śpiewem i grą na akardeonie w zespole, w skład którego weszli : Rafał Pacyno – saksofon, Wiktoria Ozierowa – gitara, Konrad Pacyno – perkusja. Jej recytacja wiersza „Ocalić od zapomnienia” K.I.Gałczyńskiego z muzyką F.Chopina graną na pianinie przez  Beatę Kowalczuk, wprawiła słuchaczy w zadumę.

Włączyła się do wystąpień cała klasa: K.Gorbaczewski, J.Kropajtie, R.Tuczkowski, I.Bagdanowicz, M.Wierbiel, M.E.Wysocka, A.Ugrewicz, E.Korowajczyk, D.Butkiewicz, J.Kołpak, A.Bajdun, A.Sawicki, B.Zajko, E.Dijak.

Zatroszczyliśmy się o wygląd auli, do pózna kleiliśmy, wycinalismy serduszka, balony, kwiaty... Szczególne podziękowania należą się za pracę i pomysłowość J.Kropajtie, K.Łamtiewej, K.Kaściuszkinej i wszystkim, którzy przyczynili się do pięknego wyglądu auli.

Owacje widzów udowodniły, że  poezja może być ciekawa, że wciąż żyje, nie jest zapomnianą.

Jesteśmy szczęśliwi. Ten wieczór na długo zostanie nam w pamięci.

 

Konrad Pacyno klasa 9b